Pożyczki to coś, co nigdy nie przejdzie obok nas obojętnie. Można się zastanawiać, czy może nie lepiej byłoby na świecie, gdyby tak tego typu rzeczy były zakazane. Ale zakaz pożyczenia? Nigdy nic nie można nikomu pożyczyć, nawet grosza.
Pożyczki pod zastaw samochodu dobrym rozwiązaniem? Tanie, bezpiecznie i bez zbędnych formalności.
Wydaje się, że więcej ludzi z tego powodu byłoby smutnych, niż szczęśliwych. Ludzie lubią pożyczać, brać, i… nie oddawać – i szczególnie ta grupa powinna być z tego działania bardzo zadowolona, ponieważ ich nerwy byłyby teraz w zupełnie innej, dużo lepszej formie. Bo pożyczanie jest dobre, kiedy robi się to z głową, z zabezpieczeniem.
Bo w pożyczkach nie ma nic złego, jeśli podchodzi się do nich z rozumem. Jest wiele osób, które pożyczają tylko po to, żeby poczuć się przez chwilę bogatymi. A potem zostaje ten problem, ten wielki problem, którym jest oddanie gotówki, której już przecież nie mamy. Są też oczywiście wypadki, kiedy nie możemy oddać pieniędzy z sytuacji losowej, ale to może zdarzyć się nawet temu, który idąc po pożyczkę zna każdy punkt umowy na pamięć. Sytuacje, których nie możemy przewidzieć, to ryzyko podczas brania każdej pożyczki. Przecież nasza firma, pomimo tego, że działa i zarabia, może jutro paść. Nikt nas nie ma podpisanej umowy z Bogiem i nie dostał terminu ważności, kiedy będzie mógł normalnie oddychać i chodzić po świecie. To rzeczy, które mogą czaić się tuż za rogiem, coś o czym zazwyczaj nie myślimy, omijamy.
Jak pożyczać bezpiecznie?
Wydaje się, że nie ma takiej pożyczki. Ale… wieki temu we Włoszech wprowadzono to, co dziś działa znakomicie w lombardach – pożyczka pod zastaw. Nie ma lepszej opcji pożyczania, jak taka. Tutaj nikt nie ryzykuje. Śmiało można ubiegać się o pieniądze, kiedy tylko mamy coś, co jest wart tych pieniędzy. Mało ludzi z tego korzysta, bo wymaga to trochę większej odpowiedzialności niż branie pożyczki. Brzmi dziwnie? Ale tak jest, bo kiedy dajemy coś pod zastaw i już tego nie odzyskamy, to może nam być naprawdę smutno… Pożyczkę, pomimo problemów, zawsze można jakoś spłacić (z ogromnymi odsetkami, ale zawsze). Dajmy na to, że chcemy wziąć pożyczkę na remont mieszkania i dajemy pod zastaw własne auto, które jest dla nas symboliczne, bo to pierwsze auto, bo nie było tanie, bo długo na nie pracowaliśmy. Teraz wyobraźmy sobie, że mamy problem ze spłatą kredytu. Co się dzieje? Jako, że samochód daliśmy pod zastaw, to zostaje on sprzedany. Dzieje się tak dopiero wtedy, kiedy nie będziemy chcieli spłacać długu. Ta myśl, że możemy stracić rzecz strasznie boli, a nie powinno. Oddając auto pod zastaw trzeba się pogodzić, że możemy je stracić, jak każdą inną rzecz.
Zastaw wydaje się być bardzo rozsądny. W przypadku problemów nie ponosimy żadnych konsekwencji i nie musimy nikomu oddawać pieniędzy. Możemy spokojnie zacząć od nowa bez żadnego długu nad głową. Nikt nas nie będzie ścigał, nic od nas chciał. Z drugiej strony zawsze możemy przecież spłacić dług i bez problemów odzyskać samochód, jak i jakąkolwiek rezcz, którą zastawiliśmy. Do tego wszystkiego trzeba dodać też fakt, że pożyczanie pod zastaw jest zdecydowanie tańsze od normalnej pożyczki, a do tego nie ma żadnego problemu z uzyskaniem takiego kredytu. Czy mamy długi, czy nie – zawsze dostaniemy.
zobacz również lombard internetowy
